Tego nie wiedziałeś o Gwiezdnych Wojnach
Gdy George Lucas poprosił Williamsa o napisanie głównego tematu do Gwiezdnych Wojen, podał mu przykład muzyki z innego filmu
„Kings Row”, bo o nim tu mowa, to ekranizacja opowidania Henrego Bellamanna z 1941 roku. Muzykę napisał Erich Wolfgang Korngold. Przysłuchaj się jak brzmi ten utwór:
Williams miał nawiązać, ale czy tak można nazwać efekt finalny? Nie popisał się? Ano niestety nie.
Oczywiście orkiestracja jest bardzo bogata, i melodia jest wzbogacona o interwały kwint, które nadają temu tematowi więcej patosu oraz jest bardziej fanfarowy, ale czy możemy mówić tu jedynie o wzorowaniu się? Oceńcie sami. Można to dobrze prześledzić w tym zestawieniu:
I jakie wrażenia? Zachęcam do zostawiania komentarzy pod wpisem.
Ale dlaczego ja o tym w ogóle piszę?
Piszę dlatego, że sam od zawsze chciałem napisać muzykę do filmu na motywach z Gwiezdnych Wojen. I w 2010 roku nadarzyła się okazja. Brałem udział przy tworzeniu filmu fanów serii Gwiezdnych Wojen.Nie chciałem powielać głównego tematu, ale nadać mu przygodowy charakter. Oraz zróżnicowanie napięć. Zawsze to chciałem zrobić! Nie jest to kalka muzyki Williamsa którego niesłychanie cenię i bardzo się z tego Cieszę. Mój “plagiat” tyczy się tylko stylu przygodowego. Ale w ty wypadku nie czuję się kopistą.
Przeczytaj także